Z dnia na dzień rośnie liczba niespłacanych kredytów. Banki co raz częściej szybko pozbywają się takich długów i sprzedają je firmom windykacyjnym lub niestandaryzowanym sekularyzacyjnym funduszom inwestycyjnym. Co w takiej sytuacji zrobić, czy jest się czego bać? Wręcz przeciwnie! Jeśli sprzedaż długu Ciebie dotyczy, to Twoje szanse na całkowite umorzenie tego długu znacząco rosną… Początek problemówSprzedaż długuSprzedaż długu – przykładSytuacja jest BARDZO ciekawa z kilku powodów:„MAMY CIĘ!”Ustawa – Prawo BankoweO TYM, DLACZEGO WIERZYCIELOWI BĘDZIE BARDZO TRUDNO ŚCIĄGNĄĆ W TEJ SYTUACJI JAKIEKOLWIEK ŚRODKI OD DŁUŻNIKA I JAK MU TO ZADANIE UTRUDNIĆ – WKRÓTCE NA Ci się ten artykuł? Może masz podobny problem? A może jesteś innego zdania? Zachęcamy do wyrażania swoich opinii w komentarzach na blogu, na samym dole strony ↓ Początek problemów Zaciągając kredyt zawsze zakładamy, że przez najbliższe kilka lat nic złego się nie wydarzy i uda nam się spłacić kredyt zgodnie z umową. Niestety życie bywa okrutne: utrata pracy, przewlekła choroba, wypadek. Różne wydarzenia losowe powodują, że czasem nie jesteś w stanie dłużej spłacać kredytu. Co się dzieje w takiej sytuacji? Bank sam może próbować wymusić na Tobie spłatę lub powierzyć to zadanie firmie windykacyjnej. Może również całkowicie pozbyć się długu, sprzedając go. Czy to legalne? Tak, jest to legalne, ponieważ umowa kredytowa którą podpisałeś, zawiera prawdopodobnie informację o tym, że wierzytelność może zostać sprzedana. Sprzedaż długu Bank może próbować samodzielnie dochodzić spłaty przez kilka miesięcy. Jeśli uzna, że nie ma to dłużej sensu – sprzeda dług za zaledwie kilka procent jego nominalnej wartości (!). Zdarza się jednak, że bank bardzo szybko sprzedaje dług – już po 2-3 miesiącach niespłacanego kredytu. Dlaczego? Bo taki „świeży” dług potencjalnie łatwiej ściągnąć, dlatego też jego cena jest wyższa i wynosi „aż” kilkanaście procent rzeczywistego salda zadłużenia. Czy bank może sprzedać mój dług? Dlaczego banki pozbywają się niespłacanych kredytów za zaledwie ułamek ich wartości? Ponieważ proces ich odzyskiwania jest długotrwały, kosztowny, a co najistotniejsze – przeterminowane i wymagalne zobowiązania bardzo źle wyglądają w raportach finansowych. Zaraz po sprzedaży długu, bank wysyła do Ciebie informację, że zgodnie z art. 509 dokonał przelewu przysługującej mu wierzytelności na rzecz nowego podmiotu, najczęściej jest nim Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty. Ma do tego prawo na podstawie kodeksu cywilnego: Art. 509. kodeksu cywilnego § 1. Wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. § 2. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. Najczęściej chwilę później otrzymujesz pismo informacyjne bezpośrednio do nowego wierzyciela, z nowym numerem konta do spłat, nowym numerem sprawy i namiarami do osoby kontaktowej albo też, co zdarza się nieco rzadziej – nowy wierzyciel natychmiast sprzedaje Twoją wierzytelność do kolejnego wierzyciela. Taka sytuacja miała miejsce w tym przypadku. Sprzedaż długu – przykład Przedsiębiorca, posiadający jednoosobową działalność gospodarczą zaciągnął w połowie 2012 roku kredyt w Banku Zachodnim WBK na kwotę Niestety kokosy, które obiecywał franczyznodawca nie wyrosły… i przedsiębiorca po kilku miesiącach zbankrutował, tracąc tym samym możliwość dalszej spłaty kredytu. Bank wypowiedział umowę kredytową, wystawił Bankowty Tytuł Egzekucyjny (BTE), wystąpił do sądu o nadanie klauzuli wykonalności co sąd uczynił we wrześniu 2014 roku. W tym momencie bank miał możliwość wszczęcia egzekucji u komornika, co też uczynił w listopadzie 2014 roku, kiedy dłużnik dostał od komornika zawiadomienie o wszczęciu egzekucji. Mimo tego, że egzekucja trwała, a komornik ściągnął z konta dłużnika kilka tysięcy złotych… bank dnia 2 stycznia 2015 roku sprzedał dług, który z kolei tego samego dnia został sprzedany dalej do kolejnego wierzyciela: Sytuacja jest BARDZO ciekawa z kilku powodów: Z chwilą otrzymania od komornika zawiadomienia o wszczęciu egzekucji, za naszą radą dłużnik w terminie 7 dni wniósł do sądu zażalenie na postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności, które z dużym prawdopodobieństwem zostanie uwzględnione. Wystawiony BTE z klauzulą wykonalności utraci swoją moc. Mimo sprzedaży wierzytelności bank nie był łaskaw powiadomić o tym komornika, który nadal prowadzi egzekucję na rzecz wierzyciela (banku)… który formalnie nie jest już wierzycielem, ponieważ sprzedał ten dług. Co za tym idzie – dłużnik w każdej chwili może pójść do komornika, przedłożyć kopie pism potwierdzających sprzedaż długu, wierzytelności i zawnioskować o umorzenie postępowania egzekucyjnego, co też komornik niezwłocznie uczyni, ponieważ będzie miał świadomość, że wszelkie jego działania od momentu sprzedaży długu są bezprawne. Komornik zajął dłużnikowi konto, ściągnął kilkanaście tysięcy złotych. Z chwilą gdy sąd – po rozpatrzeniu zażalenia, które wniósł dłużnik – uchyli postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności, wszelkie przejęte przez komornika na rzecz banku środki będą z formalnego punktu widzenia zajęte BEZPRAWNIE. Dlaczego? Ponieważ z chwilą gdy kwota ta została od dłużnika ściągnięta, a klauzula wykonalności została uchylona, po stronie banku zaistniała sytuacja nienależnego świadczenia kosztem dłużnika (art. 410 dlatego dłużnik może wystąpić do banku o jej zwrot! Art. 410. kodeksu cywilnego NIENALEŻNE ŚWIADCZENIE § 1. Przepisy artykułów poprzedzających stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. § 2. Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. „MAMY CIĘ!” NAJWAŻNIEJSZE: nowy wierzyciel, w tym wypadku Trigon Profit Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty, w tym momencie nie dysponuje ŻADNYM tytułem egzekucyjnym z klauzulą wykonalności, zatem formalnie nie może rozpocząć egzekucji u komornika. Jedyne co może to dzwonić/pisać do dłużnika i grzecznie prosić o to, aby ten dobrowolnie spłacił swoje zadłużenie… Ktoś zapyta: ale jak to??? Przecież Trigon kupił dług, dla którego był wystawiony BTE. Wystarczy przepisać klauzulę wykonalności na aktualnego wierzyciela i po kłopocie. Otóż NIE ! Bankowy Tytuł Egzekucyjny jest dokumentem, do którym w myśl art. 96 prawa bankowego, posługiwać mogą się WYŁĄCZNIE BANKI: Ustawa – Prawo Bankowe Art. 96. 1. Na podstawie ksiąg banków lub innych dokumentów związanych z dokonywaniem czynności bankowych banki mogą wystawiać bankowe tytuły egzekucyjne. Więcej o Bankowym Tytule Egzekucyjnym znajdziesz tutaj: Jak bronić się przed BTE ? Uchylenie klauzuli wykonalności na Bankowy Tytuł Egzekucyjny Jak zatem Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny może dochodzić jakichkolwiek środków od dłużnika? Musi uzyskać prawomocny nakaz zapłaty opatrzony klauzulą wykonalności, a jeśli dłużnik dysponuje odpowiednią wiedzą i odpowiednio zareaguje – nie będzie to wcale takie proste… O TYM, DLACZEGO WIERZYCIELOWI BĘDZIE BARDZO TRUDNO ŚCIĄGNĄĆ W TEJ SYTUACJI JAKIEKOLWIEK ŚRODKI OD DŁUŻNIKA I JAK MU TO ZADANIE UTRUDNIĆ – WKRÓTCE NA Spodobał Ci się ten artykuł? Może masz podobny problem? A może jesteś innego zdania? Zachęcamy do wyrażania swoich opinii w komentarzach na blogu, na samym dole strony ↓
przekazanie sprawy firmie windykacyjnej, skierowanie sprawy do sądu. Obecność w rejestrze dłużników implikuje trudności z uzyskaniem kredytów, pożyczek, a także podpisaniem umów na telefon, dostęp do internetu itp., co może być bardzo kłopotliwe dla dłużnika w razie gdy wierzyciel zdecyduje się na wpis do rejestru dłużników.
Dnia o 17:21, Sara napisał: Witam, wczoraj dostałam maila od Kuki że mój dług został wystawiony na sprzedaż w i internecie. Nie wiem co robić, nie mam pieniędzy by spłacić zadłużenie kontaktowalam się w tej sprawie bezsutecznie więc zaniechałam jakichlolwiek rozmów. Co teraz będzie? Co mam robić? Czekać na sąd? Jakie mam szanse na wygranie sprawy w sądzie? I co będzie lepsze dla mnie negocjowac z Nowym wierzycielem czy ostateczność pozew sądowy? Jestem strasznie zestresowana całą sytuacją braniczac z obłędem. Proszę o pomoc wskazówki co mam robić. Jeśli nie ma Pani pieniędzy na spłatę, a firma pożyczkowa nie chce rozmawiać o zadłużeniu to zazwyczaj pozostaje czekanie na sprawę sądową. Zastrzegamy, że wbrew obiegowej i powszechnej opinii nie jest to jakieś dramatyczne przeżycie, a z bankiem, chwilówką czy firmą windykacyjną można wygrać w sądzie i uzyskać pełne oddłużenie. Pokazywaliśmy to nie raz i nie dwa, a zaledwie niewielką część z naszych sukcesów może Pani znaleźć w tym miejscu: Co do zamieszczenia oferty sprzedaży wierzytelności to niestety zazwyczaj jest to dopuszczalne. Więcej na ten temat znajdzie Pani na naszym blogu w tym miejscu: Jeśli jest Pani zainteresowana faktyczną pomocą to oczywiście zapraszamy do kontaktu. Zgłoszenia swojej sprawy można dokonywać telefonicznie dzwoniąc pod numer: 530 333 130, wysyłając maila na: kontakt@ albo wysyłając zgłoszenie przez formularz dostępny na naszej stronie internetowej: Wstępna analiza sprawy jest zawsze bezpłatna.
Zazwyczaj wynosi on od 3 do 10 lat. W Polsce, aby przedawnić dług w firmie windykacyjnej, należy upłynąć 10 lat od daty wystawienia należności. Jednak przedawnienie długu to nie zawsze oznacza, że dłużnik nie musi już płacić swoich długów. W wielu przypadkach przedawnienie długu nie oznacza, że dłużnik jest zwolniony z
Z roku na rok zadłużenie Polaków wzrasta zarówno w życiu prywatnym, jak i przy okazji aktywności gospodarczych. Nieterminowo płacone faktury to niestety coraz częściej spotykany problem, który niejednokrotnie hamuje, a nawet torpeduje możliwość prowadzenia własnego biznesu. Brak sumiennych wpłat powoduje u klientów powstanie długu. Na szczęście wierzyciele nie są zdani tylko na siebie, a prawo wyposaża ich w narzędzia, które mają pomóc wyegzekwować należność. Potrzebę szybkiego dochodzenia oraz realizacji roszczeń zweryfikował rynek. Otóż na chwilę obecną istnieją różne produkty finansowe skierowane do przedsiębiorców-wierzycieli, które pozwalają im szybko sprzedać wierzytelność, tym samym zapewniając płynność finansową prowadzonemu przez siebie przedsiębiorstwa. Jednakże sprzedaż wierzytelności nie zawsze jest możliwa. Mało tego, zwykle może być wręcz nieopłacalna dla pierwotnego wierzyciela. W niniejszym artykule przedstawiono problematykę związaną z tym, jak wygląda sprzedaż wierzytelności. Sprzedaż wierzytelności następuje w drodze tzw. cesji (przelewu) wierzytelności, czyli przeniesienia długu w drodze umowy na osobę trzecią. Najczęściej tego typu zobowiązanie ma charakter odpłatny. Zatem na umowę powinny składać się szczegółowe warunki zapłaty (określenie ceny i wyznaczenie terminu płatności) oraz sposoby wyjaśniania ewentualnych sporów. Bardzo ważną kwestią jest zamieszczenie w umowie odpowiedniej klauzuli mówiącej o tym, czy dana cesja jest zwrotna czy bezzwrotna. Skutkiem zawarcia umowy cesji zwrotnej jest czasowe przeniesienie własności wierzytelności na podmiot windykacyjny. Występowanie jako właściciel na każdym etapie procesu ściągania długu może wywołać określony efekt psychologiczny u dłużnika - zwieńczony skutecznym odzyskaniem pieniędzy. W przypadku cesji zwrotnej należy dookreślić zapisy w przedmiocie odnoszącym się do zwrotu przelewu. Przykładowe postanowienia umowne mogą dotyczyć sprawy zatajenia ważnych informacji czy też braków w dokumentach. Z punktu widzenia przedsiębiorcy korzystną opcją wydaję się być zawarcie umowy cesji bezzwrotnej. Jednakże ważne jest przy tym to by wierzytelność istniała w sposób bezsporny. Czy warto sprzedać wierzytelność? Zawiązać umowę przelewu wierzytelności jest stosunkowo łatwo. Jednakże w pierwszej kolejności należy sobie postawić pytanie: czy pozbycie się długu na pewno przyniesie nam korzyści? Wyspecjalizowane firmy windykacyjne nie zawsze przyjmą z otwartymi rękami każdy dług. Zazwyczaj zakup obejmuje te wierzytelności, których potencjalne ściągnięcie zakończy się sukcesem. Już na etapie przedwindykacyjnym warto zatroszczyć się o zgromadzenie jak największej ilości dokumentów potwierdzających istnienie długu, ponieważ zwiększa to szanse na odzyskanie należności. Ważne!Wiarygodna, rzetelna dokumentacja długu może mieć wpływ na uzyskanie korzystnej ceny przy sprzedaży wierzytelności firmom windykacyjnym. W praktyce, przy okazji przekazywania dokumentacji, bezpiecznym rozwiązaniem jest sporządzenie protokołu ze szczegółową listą dokumentów źródłowych. Dzięki temu windykator nie będzie domagał się dodatkowych dokumentów, które nie zostały ujęte w jakichkolwiek postanowieniach umownych. Jak dobrze sprzedać wierzytelność? Przedsiębiorcy, którzy postanowią sprzedać wierzytelność do sprzedaży powinni docelowo zapoznać się z wieloma ofertami na rynku oraz porównać w szczególności cenę oraz termin zapłaty. Ważne!Warto poszukać w swoim otoczeniu dłużnika swojego dłużnika. Zakup wierzytelności może się okazać dla niego korzystnym rozwiązaniem, ponieważ dokona potrącenia wierzytelności. Tym samym dłużnik naszego dłużnika nie będzie musiał zwracać pieniędzy, a za to uwolni się od długu za niższą kwotę. Jaką wierzytelność sprzedaje się najłatwiej? Do najbardziej pożądanych wierzytelności na rynku windykacyjnym należą te, które: w momencie sprzedaży są egzekwowalne (dłużnik powinien posiadać jakiś majątek); nie mają wielu wierzycieli, którzy już rozpoczęli egzekucję roszczeń; nie są przedawnione; mogą być dochodzone przed sądem albo innymi organami państwowymi; są dość “świeże”. Do tego warto dodać jeszcze znaną lokalizację dłużnika oraz możliwość skontaktowania się z nim w celu podjęcia negocjacji w sprawie spłaty długu. Sprzedaż wierzytelności jest możliwa a na chwilę obecną istnieje wiele produktów finansowych, które z pewnością można dostosować pod własne potrzeby. Przy zbyciu należności należy ocenić wszystkie za i przeciw sprzedaży, przejrzeć oferty firm nabywających wierzytelności oraz zatroszczyć się już na etapie przedwindykacyjnym o zgromadzenie jak największej ilości dokumentów w celu wynegocjowania jak najlepszej ceny.
Przymierzyła wszystkie, kilka odesłała, a część zostawiła. Za te, które zostawiła, zapomniała zapłacić. W takiej sytuacji sklep internetowy może przypomnieć pani Spanger o zaległej płatności lub zlecić odzyskanie długu firmie windykacyjnej. Zwykle firma windykacyjna kontaktuje się z dłużnikiem telefonicznie lub listownie.
Witam, czy bank może sprzedać mój dług firmie windykacyjnej? Opiszę pokrótce moją sytuację. Zaciągając kredyt zakładałem, że przez najbliższe kilka lat nic złego się nie wydarzy i uda mi się spłacić kredyt zgodnie z ustaleniami i harmonogramem. Niestety moja córka przeszła poważną operację po wypadku i musiałem ją opłacić a teraz płacę za leczenie ok. 10 tys. zł miesięcznie. Spowodowało to, że nie byłem w stanie dłużej spłacać kredytu. Na początku bank sam windykował moje zadłużenie a potem zlecił to firmie windykacyjnej. Potem dostałem informację, że bank sprzedał mój dług do firmy windykacyjnej – dokładnie funduszu inwestycyjnego zamkniętego. Czy bank może sprzedać dług firmie windykacyjnej funduszowi inwestycyjnemu? Czy bank może sprzedać mój dług? W moim przypadku jest to Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Eques. Co mogę zrobić? › Kategoria: Pomoc zadłużonym › Czy bank może sprzedać dług firmie windykacyjnej? -1 Dobre Słabe Bank sprzedał dług zapytał 5 miesięcy temu ...
Co jeszcze warto wspomnieć, to wierzyciel ma prawo wysłać dłużnikowi ostateczne wezwanie do zapłaty, następnie zlecić egzekwowanie długu w firmie windykacyjnej, a jeśli działania windykacji nie przynoszą rezultatów, wierzyciel może skierować sprawę do sądu, by uzyskać nakaz zapłaty i przekazać sprawę komornikowi.
Forum » RYNKI I INSTRUMENTY » Branże i sektory » Lepsza windykacja czy sprzedaż długu? 0Dołączył: 2018-01-14Wpisów: 1 Wysłane: 17 stycznia 2018 09:14:03 Witam. Jestem właścicielem firmy remontowej. Mam pewien problem z jednym klientem. Z zasady nie pobieram zaliczek bo nigdy nie było takiej potrzeby no i się doigrałem. Mimo że umowa jest podpisana to klient nie chce mi zapłacić, a ja nie mam już siły ponaglać. Nie moge sobie pozwolić na to, żeby te pieniądze przepadły, zbyt duże zlecenie… I nie wiem gdzie się z tym udać, do jakiejś firmy windykacyjnej czy może spróbować sprzedać ten dług? 3Dołączył: 2016-04-09Wpisów: 98 Wysłane: 17 stycznia 2018 09:22:00 Ciężko mi jest doradzić, ale znam paru znajomych co mieli podobny problem, klient dużego zlecenia nie chciał zapłacić za usługę bo uważał że jest zrobiona nie zgodnie z umową, wiadomo, też nie brali żadnych zaliczek, a że sytuacja czasowo się dłużyła stracili przez to płynność finansową i musieli zamknąć swoją działalność z tego powodu, trudno jest mi doradzić co lepsze, ale musi Pan się przygotować na wiele miesięcy bez wynagrodzenia z tego tytułu, mam jedynie nadzieję że Pana kondycja finansowa jest na tyle dobra że przetrzyma Pan bez dochodu z tej usługi... i życzę powodzenia w odzyskaniu należytych pieniędzy 409Grupa: Zespół Dołączył: 2008-10-24Wpisów: 10 940 Wysłane: 17 stycznia 2018 09:23:51 Trzeba:1. Złożyć na piśmie przedsądowne wezwanie do zapłaty z określonym terminem płatności np 7 Jeśli należność nie zostanie opłacona trzeba złożyć wniosek do sądu o wydanie nakazu zapłaty. Na tym etapie pewnie klient już się podda, a jeśli nie to będzie rozprawa i orzeczenie3. Jak orzeczenie się uprawomocni a klient nadal nie zaplaci to trzeba się z nakazem udać do kancelarii komorniczej udać, która ściągnie dług w Pana imieniu. Alternatywą jest sprzedaż, ale trzeba się liczyć z utratą nawet połowy wierzytelności Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość Forum » RYNKI I INSTRUMENTY » Branże i sektory » Lepsza windykacja czy sprzedaż długu? Nie możesz tworzyć nowych wątków. Nie możesz odpowiadać w wątkach. Nie możesz usuwać swoich wpisów. Nie możesz edytować swoich wpisów. Nie możesz tworzyć ankiet. Nie możesz głosować w ankietach. Kanał RSS głównego forum : Forum wykorzystuje zmodfikowany temat SoClean, autorstwa J. Cargman'a (Tiny Gecko)Na silniku Yet Another wer. (NET - 2008-03-29Copyright © 2003-2008 Yet Another All rights generowania strony: 0,165 sek.
Oferujemy skup długów prywatnych, niezależnie od trudności w ich odzyskaniu. Wystarczy skontaktować się z naszą kancelarią, aby uzyskać szczegółowe informacje o usłudze, a także uzgodnić sposób przekazania dokumentów do analizy. Wiedząc, jak istotny jest dla państwa czas, weryfikację zadłużenia oraz naszą decyzję w
#1 Danielp010 Aktywny użytkownik 43 postów Napisany 12 maj 2014 - 09:37 Cześć. Chciałbym się dowiedzieć, czy prywatni inwestorzy-pożyczkodawcy mogą sprzedać długi firmie windykacyjnej, jeśli osoba, która pożyczyła od nich pieniądze nie oddaje pieniędzy. Czy istnieje taka możliwość? Jeśli tak to w jaki sposób się taką sprzedaż załatwia? Wróć do góry #2 Damian Hyjek Damian Hyjek Ekspert 252 postów Napisany 12 maj 2014 - 15:27 W zasadzie nie ma żadnych przeciwwskazań aby do takiej sprzedaży doszło. Jest to tzw. cesja wierzytelności a umowa tego dotycząca powinna mieć formę pisemną. Wróć do góry
wmlncNq. 75gvn6zssl.pages.dev/37975gvn6zssl.pages.dev/38575gvn6zssl.pages.dev/22675gvn6zssl.pages.dev/34375gvn6zssl.pages.dev/5775gvn6zssl.pages.dev/7475gvn6zssl.pages.dev/33375gvn6zssl.pages.dev/23175gvn6zssl.pages.dev/231
sprzedaż długu firmie windykacyjnej forum